piątek, 19 sierpnia 2016

Wyjeżdżam....

 Jutro. Nie na długo, na trzy dni. Potrzebuję trochę przestrzeni i łona natury.
Szkoda, że prognozy nieciekawe, ale może się uda.


Jak wrócę opiszę.

14 komentarzy:

  1. Jej, to nieograniczonych przestrzeni Ci życzę, baw się i chłoń!

    OdpowiedzUsuń
  2. Słusznie. Wrócisz bogatsza.z.

    OdpowiedzUsuń
  3. Miłego odpoczynku! Pod Babia jest pięknie więc cyc cyk dużo foteczek dla nas. I jest tam spokojne choć dlugawe wejście na szczyt albo z drugiej strony stromizna i wejście po pionowej skalę ale niezła frajda:-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wypoczywaj i trzymam kciuki za pogodę!

    OdpowiedzUsuń
  5. Troche Ci zazdroszcze, bom juz zasiedziala w domu, baw sie dobrze i niech Ci aura sprzyja, a potem relacja dla nas..

    OdpowiedzUsuń
  6. Trzy dni i ani minuty dłużej. My tu schniemy.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ty ledwo nogę za próg, a tu Vincent do Krakowa zjechał i zaprasza Cię na Dworzec Główny. Powiedziałem MU, żeby poczekał na Ciebie. Poczeka.z.

    OdpowiedzUsuń
  8. U mnie pada, spokojnie i rowno, powietrze przyjemne, trawka rośnie. Ale na wycieczke taka pogoda niezbyt, mam nadzieje, ze mimo wszystko nie bedzie tak źle :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jeszcze dwa i ani dnia dłużej...z.

    OdpowiedzUsuń
  10. A ja własnie wróciłam i tęsknię już do przesrzeni:) Pięknej pogody i udanego wypoczynku!

    OdpowiedzUsuń
  11. Jeszcze dzień wytrzymam, ale już jutro wyruszam na poszukiwania.
    Mówiłaś, że tylko trzy dni, ale jak jest fajnie to zostań dłużej.z.

    OdpowiedzUsuń
  12. Wróciłam, żyję, zdjęć trochę przywiozłam.
    Już mnie nie szukaj Panie Z.

    OdpowiedzUsuń