wtorek, 20 września 2016

Jeszcze raz....

Nie jestem krytykiem sztuki, właściwie to się nawet nie znam, ale lubię oglądać nie tylko uznanych mistrzów, ale też awangardę i wystawy z pogranicza sztuki.
Pewne fragmenty tego co pokażę wpisują się w dyskusję o granicy tego, co nazywamy sztuką.


Już sam tytuł wystawy daje do myślenia, a obejmuje projekty ilustratorów młodego pokolenia, prezentując je w dialogu z wciąż inspirującą współczesnych twórców tradycją polskiej szkoły ilustracji.


Pamiętam doskonale z dawnego "Przekroju" ilustracje Adama Macedońskiego.
Współcześni ilustratorzy wykorzystują też nowoczesne techniki i nietypowe nośniki  przekazu.
Wystawa jest ciekawa, chociaż trudno przekazać jej całość bo jednym z elementów jest ruchomość ekspozycji. Autorzy wystawy mogą przesuwać gabloty i tworzyć nową jakość.
Nie tylko ja się zastanawiam co jest sztuką, a co jeszcze, albo już nie.





Tykający staroświecki projektor wyświetlajacy z przeźroczy w ramkach grafiki na ścianie.



To jest historyjka  zilustrowana za każdym razem inaczej. Tekst ten sam, rysunki inne.


Był też rysunkowy pamiętnik. Wybrałam kilka "zapisków"









Na koniec Druga, Ogólnopolska Wystawa Znaków Graficznych.
Pierwsza była w roku 1969 i było ich ponad trzysta.


Na obecnej znalazło się jeszcze drugie tyle. Świetnie się to ogląda i wyszukuje  znane i te których już nie ma, kawałek historii polskich przedsiębiorstw, wydawnictw itp.






Cała sala do zawrotu głowy i oczopląsu, można by tam siedzieć pół dnia, a ja się spieszyłam.


20 komentarzy:

  1. Wstrząsasz, dajesz do myślenia, nie przechodzisz mimo,inspirujesz, budujesz, prowokujesz, dajesz, nie odbierasz. Mądraś.z.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rety, dozuj Waćpan komplementy bo spuchnę z samoazadowolenia.

      Usuń
  2. A puchnij, zasługujesz! Mogłabyś siedzieć w kapciach przed tv i mieć za złe. Bardzo lubię piktogramy. To wielka sztuka zrobić coś, co za pomocą kilku kresek niesie czytelny przekaz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mi się podobały. Lubię odgadywać znaczenie.

      Usuń
    2. Co do piktogramów to mam tak samo Hana, uwielbiam własnie to, że za pomocą kilku kresek, a takie czytelne!

      Usuń
  3. Z rysunkowego pamiętnika podoba mi się, nie pogłaskałem chomika.

    OdpowiedzUsuń
  4. Marija, "zgubiłem pacynkę" też dobre!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze był prezent od wujka - salami, a w ogóle to cała wielka plansza tego pamiętnika.

      Usuń
  5. Odpowiedzi
    1. Kupiłam dzisiaj książkę o ilustracjach, pozycja towarzysząca wystawie. Ciekawie się zapowiada.

      Usuń
  6. Piktogramy fajne są :)
    Pamiętam, że na plastyce w podstawówce, pani kazała nam zaprojektować coś takiego, wyjaśniając przedtem, cóż zacz ów piktogram.
    Pamiętnik też mi się podoba :) Rozstrzelana kolejka w mięsnym też jest świetna :)) Rozumiem autora, bo przy tych stoiskach są zazwyczaj kolejki ;) A ja przechodzę obok i cieszę się, że nie muszę w nich stać ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja pamiętam te, kiedy jeszcze mięso było na kartki.

      Usuń
  7. Bardzo mi się podoba, zwłaszcza znaki graficzne. Tak mało formy, a tyle treści, i to dość czytelnej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niektóre były bardzo pomysłowe i niebanalne.

      Usuń
  8. Co do początku, to ja jestem wobec nowości mocno nieufna.
    Znaki graficzne też bardzo mi się podobają. To już było w komentarzach powyżej, to się pod nimi podpisuję, nie będę powtarzać.:))
    No i świetne to z pacynką.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz prawo do nieufności, ja lubię zobaczyć co jeszcze wymyślą.
      Tam była jeszcze jedna wystawa, ale trudno ja pokazać na blogu bez dźwięku.

      Usuń
  9. I mnie się podoba:) Pewnie trudno byłoby mi wyjśc z tej wystawy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety spieszyłam się i nie mogłam zostać długo.

      Usuń
  10. Dziedzina jakby z Emi kierunku ,logo prosta forma zawierająca informacje.I w tym to jest calkiem uzdolniona :)

    OdpowiedzUsuń