Powinnam opisać wrażenia, bo jakieś tam były, podać kilka informacji o osobie, ale jakoś nie mogę.
Tylko kilka danych:
Beata Zuba, młodziutka artystka, urodzona w Krakowie, absolwentka krakowskiej ASP.
Wystawa nosi tytuł "Wstronę ciszy", a dlaczego szczególnie mnie urzekła osądźcie sami.
Jest coś wspólnego, co łączy Twoją twórczość z tą dobrze zapowiadająca się artystką. Chodzi mi też o to, żeby kiedyś ktoś przyznał, że Ty byłaś pierwsza, a Beata malowała pod Twoim wpływem. Uściki.z
Co Ty Opowiadasz? Nie znam dziewczyny, a ja bram nie malowałam tylko fotografowałam. Dlatego jej malarstwo mnie urzekło, te motywy były mi bliskie. Chyba że jak zwykle żartujesz sobie :-)))
Też mnie ciągnie w stronę zapomnianych zakątków. I też, podobnie jak Mnemo, gdzieś mam zdjęcia, dość podobne do powyższych obrazów. Co nie zmienia faktu, że żeby coś porządnie namalować, to trzeba się nieźle napracować. Życzę Młodej Artystce, żeby wena trwała, talent się rozwijał, a kupujący obrazy byli szczodrzy i żeby było ich wielu.
Prawda:)
OdpowiedzUsuńNa takie widoki polowałam kiedyś z aparatem, nawet chyba pokazywałam zdjęcia na swoim drugim blogu.
Oooo, nie wiedziałam, chyba jeszcze wtedy do Ciebie nie zaglądałam.
UsuńNie dziwię się, że Cię urzekły, mają moc. Mam nadzieję, że świetlana przyszłość przed młodą artystką, zasługuje na to.
OdpowiedzUsuńMa szerokie zainteresowania i już sporo osiągnięć, może zajdzie daleko.
Usuńjakie ladne nieuzytki!
OdpowiedzUsuńFajne skojarzenie.
UsuńPrawda. Niech Jej sprzyja świat.
OdpowiedzUsuńNiech sprzyja.
Usuńprzepiękne!
OdpowiedzUsuńNa wystawie było troje artystów, ona była najlepsza.
UsuńEwa i Beatka
OdpowiedzUsuńJak córka i matka.
Co Beatka namaluje,
To Ewa sfotografuje.z
Wena na wierszowanie tak z rana?
UsuńJest coś wspólnego, co łączy Twoją twórczość z tą dobrze zapowiadająca się artystką. Chodzi mi też o to, żeby kiedyś ktoś przyznał, że Ty byłaś pierwsza, a Beata malowała pod Twoim wpływem. Uściki.z
UsuńCo Ty Opowiadasz? Nie znam dziewczyny, a ja bram nie malowałam tylko fotografowałam. Dlatego jej malarstwo mnie urzekło, te motywy były mi bliskie. Chyba że jak zwykle żartujesz sobie :-)))
UsuńWspaniałe i klimatyczne. Ciekawy pomysł.
OdpowiedzUsuńTe obrazy podobały mi się najbardziej.
UsuńTeż mnie ciągnie w stronę zapomnianych zakątków.
OdpowiedzUsuńI też, podobnie jak Mnemo, gdzieś mam zdjęcia, dość podobne do powyższych obrazów.
Co nie zmienia faktu, że żeby coś porządnie namalować, to trzeba się nieźle napracować.
Życzę Młodej Artystce, żeby wena trwała, talent się rozwijał, a kupujący obrazy byli szczodrzy i żeby było ich wielu.
Gdyby wiedziała ile tu dobrych myśli dla niej....
UsuńChciałoby się! Niezwykłe obrazy. Dziekuje, ze pokazujesz u siebie takie rzeczy. To trochę jakbym tam była!:-)*
OdpowiedzUsuńProszę bardzo, zawsze chętnie dzielę się ty co zobaczyłam.
UsuńTwoja bratnia dusza, Ewo :)
OdpowiedzUsuńCoś w tym jest....
UsuńPiękne obrazy i Twoje klimaty. Też takie lubię.
OdpowiedzUsuńJest nas takich co je lubią więcej.
OdpowiedzUsuńMasz w sobie dar pokazywania i nazywania rzeczy i wydarzeń tak, że kojarzą się i są tożsame z Tobą. Tak jest i tym razem.
OdpowiedzUsuńPięknie.
Dziękuję :-)
Dziękuję i ja za miłe słowa.
UsuńPodobają mi się te obrazy. Ewo, dzięki Tobie trzymam rękę na pulsie ( krakowskim :-)) ). Uściski !
OdpowiedzUsuń