Kiedy zobaczyłam dwie przebrane za zebry dziewczyny, trzecią w śmiesznym kitlu, zastanawiałam się przez chwilę co też mogą promować. I to jeszcze pod apteką. Dopiero później uświadomiłam sobie, że zaczęły się Juwenalia i przegapiłam okazję zrobienia paru zdjęć przebierańcom.
Wybrałam się więc na wystawę ogrodniczą. Ogrodu nie mam, na balkonie posadziłam bratki, ale storczyki zawsze lubię oglądać.
Nie było ich w tym roku wiele, poprzednie wystawy były ładniejsze, ale takich storczyków jeszcze nie widziałam.
Na zewnątrz zatrzęsienie pelargonii, petunii, był też heliotrop
i azalie, oraz bajecznie kolorowe liście.
Bardzo mi się podobała ta piękna piwonia o ogromnych kwiatach.
Obejrzałam też wątpliwej urody kwiatową kompozycję, ta była jedyna godna sfotografowania, bo plastikowy tort z ubrany w liście konwalii chyba nikogo nie zachwycił.
Oryginalne żywe "ozdoby ogrodu" czyli śliczne miniaturowe kurki.
Przeszłam też między stoiskami z artykułami medycyny naturalnej. Czego tam nie było! Preparatów rozmaitych na wszystko mnóstwo, drogie okropnie wyciskarki do soków, maści o cudownym działaniu i zioła. Wierzę, że zioła są lepsze od chemicznych specyfików ale to codzienne parzenie...
Spróbowałam zachwalanego zielonego jęczmienia. Zielony to on był, ale w smaku paskudztwo, nie wiem czy by mi wystarczyło samozaparcia, żeby wypróbować jego skuteczność.
Kupiłam sobie zapas zielonej herbaty, bo taką lubię
i wróciłam do domu zabytkowym tramwajem.
Nogi mnie bolały i nie poczułam wigoru po jęczmieniu.
Za mało wypiłaś:)
OdpowiedzUsuńPiękny storczyk, ten biały z żółtymi środkami, zachwycający!
Ten storczyk też mi się podobał, pierwszy raz taki widziałam.
UsuńNie miałam ochoty na więcej.
To wygląda, jakby na jednej szypułce rosły dwa różne kwiatki!
UsuńTramwaj zabytkowy EXTRA ! :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam je .
Co do kwiatków...choć mam tak wielki ogród, to ich nie odróżniam. Moja klasyfikacja to : ładne lub nie ładne.
Twoje są piękne :-)
Szkoda, że nie moje. A może się trochę podszkolisz?
UsuńPo co ? Ostatnio zachwycam się zapachem rzepaku. Książę wydaje się iść w moje ślady :-)
UsuńWszystkie kwiaty to ... kwiaty ! :-)
A jak Najmilsza poprosi o leśne konwalie to nie będziesz umiał znaleźć.
UsuńMnie podoba się ten żółty, poszarpany storczyk. A i kurki piękne! Jak to kurki:)
OdpowiedzUsuńByły jeszcze rude kurki, ale z ADHD i nie dało się zdjęcia zrobić.
UsuńŚliczności, a co do starzenia, to mam wrażenie, że jak raz Ciebie to nie dotyczy, toz latasz ciagle jak nakręcona. Nawet pomyślałam, ze w porownaniu ze mną jesteś dzierlatka pełna wigoru i sil. Ale powiem Ci, ze sie rozkręcam, idzie lato, a wtedy młodość wraca :)))
OdpowiedzUsuńA mnie w lecie upały męczą. Taka ze mnie "dzierlatka inaczej".
UsuńWłaśnie wróciłam z koncertu.
Ale tramwaj niesamowity :) Kwiaty piękne! A kurki biedne w tych małych klatkach, pewnie zestresowane....
OdpowiedzUsuńWitam. Kurki w większej klatce były umieszczone z pawiem i były tam niezłe przepychanki. Mam nadzieję, ze hodowca trzyma je w lepszych warunkach.
OdpowiedzUsuńStorczyki piękne - nie widziałam takich kolorów. Dla mnie najwiekszą atrakcją wystaw ( oczywiście po obejrzeniu okazów) była możliwośc kupienia atrakcyjnych nowości. Co do ziół, to polecam jaskółcze ziele (glistnik). Dobre na wszystko, choc nieco gorzkie. A wiadomo, który lek najlepiej leczy :-)). Uściski, niestrudzona wędrowniczko !
OdpowiedzUsuńPraktyczna strona wystaw mnie raczej nie interesuje, chociaż kupiłam sobie tam śliczną pelargonię. Żółte storczyki też mi się podobały.
OdpowiedzUsuń"Wyznanie gejszy", "Królewski bukiet" - ładne nazwy herbat.
OdpowiedzUsuń