Powstał przy Oddziale MN Muzeum im. Emeryka Hutten-Czapskiego, na tyłach pałacu i ogrodu przy ul. Piłsudskiego.
Józef Czapski - postać znana i wielowymiarowa, artysta, żołnierz, pisarz, urodzony w XIX wieku, doczekał wolnej Polski. Świadek Katynia walczył o prawdę o tej zbrodni, dane mu było zaznać sławy i uznania.
Skorzystałam z dni otwartych Muzeum i poszłam zwiedzić nowy pawilon. Chętnych było tak wiele, że do części najważniejszej, poświęconej życiowej drodze Czapskiego, zawierającej rekonstrukcję jego pokoju w siedzibie paryskiej Kultury, domu Instytutu Literackiego w Maisons-Laffitte nie weszłam. Nadrobię to z pewnością. Zobaczyłam wnętrze pawilonu, taras i wystawę obrazów podarowanych muzeum przez Richarda Aeschlimanna przyjaciela i marszanda Czapskiego.
Tak prezentuje się nowy pawilon.
Zaczęłam od tarasu, można tu usiąść,
podziwiać z góry dziedziniec,
zajrzeć na tyły kamienic sąsiedniej ulicy,
porównać stare z nowym. Kontrast jest godny uwiecznienia.
Wnętrze pawilonu, klatka schodowa, lśniąca, czarno-biała.
Na pierwszym piętrze sala wystaw czasowych. W gablotach dzienniki Czapskiego z jego rysunkami.
Wklejał do nich też wycinki z gazet, listy, zdjęcia. Prowadził je od 1942 roku do 1991, całość stanowi 278 oprawionych tomów. Znane w całości tylko wąskiemu gronu badaczy, bo pismo artysty jest niezwykle trudne do odczytania. Próbowałam, udało się tylko pojedyncze słowa, powiem wprost, okropnie bazgrolił, za to rysował pięknie.
Obrazy podarowane Muzeum:
"Zadumany fryzjer"
"Nędza"
"Autoportret w lustrze"
"Polska"
"Mody mężczyzna na czerwonym tle"
"Klatka schodowa".
Wrócę tam jeszcze, zobaczyć 2 piętro, bo tym razem się nie udało. Wolę sama, bez tłumów.
Przyznaję się bez bicia, że nie znałam jego obrazów, widziałam pojedyncze w muzeum. Dopiero teraz znalazłam, obejrzałam i się zachwyciłam.
Chętnie kiedyś pójdę.
OdpowiedzUsuńWarto. Zapraszam.
UsuńNajwiększe wrażenie robi na mnie "Polska"
OdpowiedzUsuńMnie zafascynowały rysunki w dziennikach.
UsuńMiałam zaszczyt tłumaczyć kiedyś napisany po francusku esej Czapskiego dla "Pamiętnika Literackiego". Bardzo chciałabym zobaczyć jego obrazy.
OdpowiedzUsuńPodobają mi się. Ten cytat też "...w malarstwie (...), nie ma sztuczek - tylko umiłowanie życia."
UsuńLadnie powiedziane:)
UsuńTo ciekawe, mało o nim wiem, obrazów jakoś nie pamiętam, ale nazwisko ciągle gdzieś słyszę, widzę w jakiś tekstach.
OdpowiedzUsuńTo on jest autorem "Na nieludzkiej ziemi".
UsuńDużo zdjęć obrazów jest w internecie.
Niesamowite miejsce. Wrażenie zrobiło na mnie kontrast kamienic i "Polska". Ile w tym energii ! To cała prawda o nas ! Niesamowite !
OdpowiedzUsuńEwo ... genialne :-)
Podobało mi się i muszę iść jeszcze raz, tam gdzie nie byłam.
UsuńNie było mnie prawie tydzień. Po powrocie widzę, że ziarnko maku w wysokiej formie. U Ewy jak zwykle cieplutko i mądrze.Kawa Cię nie minie, niech no tylko się ociepli.z.
OdpowiedzUsuńPrzyznaję, zastanawiałam się gdzie się podziewasz. Ciepła jakoś nie widać.
UsuńMoże maj przyniesie.