Trochę szaro i chmury,
ale zielono i coraz jaśniej.
Pola rzepaku rozjaśniają krajobraz.
Zainteresowały nas te dziwne skały, nie wiadomo, czy to naturalne, czy zmienione przez ludzką działalność, były zbyt daleko.
Jesteśmy na miejscu, będziemy tu mieszkać,
spać, jeść śniadanka, omawiać miniony dzień i planować następny.
Jeszcze młoda godzina i słońce świeci, czas na rekonesans. Ulica w stronę centrum,
po drodze piękny park.
Jutro tam pójdziemy,
na zamek górujący nad miastem,
zajrzymy też do tego kościoła.
Trafiliśmy na coś w rodzaju festynu, były budki z jedzeniem, zjedliśmy kolację,
posłuchali muzyki i napili wina.
Powoli zapadał zmrok, zapłonęły lampiony, wróciliśmy na kwaterę, odpocząć po podróży.
Te dziwne skały wyglądają na miejsce wydobycia, te uskoki to tej wielkości bloki skalne wydobywali, tak mi się wydaje. Brak sprzętu wydobywczego świadczył by o tym, że to już nieczynne wyrobisko.
OdpowiedzUsuńTeż się nam tak wydawało, ale było zbyt daleko i trochę drzewa przy drodze zasłaniały.
UsuńZapowiada się ciekawie. Szczególnie te smakołyki.z
OdpowiedzUsuńBułka, pod spodem malutkie kiełbaski i pasta paprykowa.
UsuńTeż jestem ciekawa, co to za smakołyki :)
OdpowiedzUsuńPatrz wyżej i będzie osobny post o jedzeniu.
UsuńFajne widoki, niby swojskie, ale jednak trochę inne budynki niż w Polsce :)
OdpowiedzUsuńJedzonko .... mniam ;)
Budynki inaczej usytuowane, boczną, węższą ścianą do drogi.
UsuńAle gdzie to jest???
OdpowiedzUsuńEger, Węgry.
UsuńNo tak, wszystko jasne. Jakoś umknął mi poprzedni post. W podziemiu mi się nie wyświetla.
OdpowiedzUsuńTeż zaglądam najpierw do zawieszonego, bo mnie się nie wyświetlają blogi na które zaglądam, a nie wszystkie mam w zakładce.
UsuńPAsta z papryki bardzo mnie zainteresowala...musi byc swietna, byla pikantna? no zapowiada sie ciekawie..Eger mowisz, czekam na dalsze impresje.
OdpowiedzUsuńPasta była łagodna i pyszna. Podobną można u nas dostać tylko nie węgierską, nazywa się Ajwar.
UsuńJejku, ale cudowne fotografie! Zazdroszczę tak pięknej wycieczki. Krajobrazy zachwycające, szczególnie te pola rzepaku.
OdpowiedzUsuńDziękuję.Wycieczka była piękna.
Usuń