poniedziałek, 22 października 2018

Miał być ostatni wrześniowy

Goście mają względy i przywileje, wobec czego o wrześniowym spacerze zapomniałam. Post o wizycie Barbary i Grażyny przypomniał mi, że jeszcze o tym nie napisałam. Ruszamy więc w drogę.


Na niebie malownicze chmury, wędruję przez Park Decjusza, ulicę Cedrową do leśnej drogi wiodącej na deptak prowadzący na Kopiec Kościuszki. Trochę pod górkę


ale za to piękne widoki.


Tutaj wycięto krzaki i powstał sympatyczny punkt widokowy, można usiąść, odpocząć
na drewnianych krzesłach i ławkach.





Schodzę w stronę pętli na Salwatorze, po drodze piękne wille (już je kiedyś pokazywałam)


oryginalna kawiarnia, ale nie mam ochoty na samotną kawę.


Kościół Najświętszego Salwatora uważany za jedną z najstarszych krakowskich świątyń. Nie weszłam do środka, bo był akurat ślub.


wokół kościoła wystawa rzeźb.


Nie pamiętam czyich.


W rogu murów otaczających kościół odrestaurowany tzw "Domek Grabarza", mieści się w nim kawiarnia.


Kościół św. Małgorzaty i Judyty. Prawdopodobnie stała tu kiedyś słowiańska gontyna. Sam kościółek został odbudowany po dwóch pożarach w 1680 roku z inicjatywy ksieni norbertanek z pobliskiego klasztoru.


Miałam szczęście bo kościółek był otwarty . Wewnątrz bardzo skromnie, trzy małe ołtarze, 


Piękne, drewniane sklepienie kopuły,


Schodki na niby chór, bo niewiele tam miejsca,


boczne drzwi od środka z drewnianym zamknięciem.

Muszę tu kiedyś jeszcze przyjść z przewodnikiem, bo dużo ładnych domów po drodze.


Nad jedną z bram, dołączyłam do kolekcji.


Pod Alejami, koło Jubilata odnowiono przejście podziemne. Nowe ściany przyozdobił ktoś takimi rysunkami, które z kolei ktoś potargał.
Grażynko zapraszam na ponowne odwiedziny i odkrywanie dzielnicy Zwierzyniec.









23 komentarze:

  1. Spacer po Twoim Krakowie to MAGIA. Miło było raz jeszcze ... .

    OdpowiedzUsuń
  2. A mnie najbardziej podoba sie domek grabarza, moglabym w nim zamieszkac. ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wizyta wiosenna w Waszych rejonach robi sie coraz berdziej bogata w atrakcje...juz sie ciesze. Zwierzyniec ma wiele interesujacych detali, trzeba je znalezc, sfotografowac, i smakowac...wiosna juz blisko!!! swietny spacerek a kopiec Kosciuszki musze zdobyc!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam ściągę, łącznie z trasą i ciekawymi domami, a te wille są oryginalne, w bocznych uliczkach trzeba być. Na Twoich zdjęciach wyglądają ładniej.

      Usuń
    2. Tak trzeba bedzie zboczyc z glownej alei i poszwendac po bocznych drozkach

      Usuń
  4. Piękna pogoda na piękny i ciekawy spacer.:) Mnie też się ten domek, mimo nazwy, podoba.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam gdzieś informację na jego temat i nie mogę znaleźć.

      Usuń
  5. Piękne miejsca i piękne zdjęcia!
    Te drewniane figurki bardzo mi się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Figur było więcej, ale w cieniu i nie wyszło zdjęcie.

      Usuń
  6. A u Ciebie zawsze coś się dzieje...w miejsce bajanki realanka. I to pachnie i to nęci... brawo.z

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba nie czujesz się jak osiołek? Możesz to i to, po kolei i nie trzeba wybierać.

      Usuń
  7. pomysł z drewnianymi taboretami nie kulawy i chyba ukradnę na moje Podlasie do Gajowiska. Serdeczności Dośska

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wygodnie się siedziało, wyglądało też fajnie.
      Pozdrawiam.

      Usuń
  8. Lubię z tobą spacerować po Krakowie. Wieeesz?:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak miło, a jeszcze milej by było gdyby tak razem...w realu :-))

      Usuń
  9. Powiem zwyczajnie DZIĘKUJĘ. Jeśli chodzi o kośćiółek Salwatora , to kilka lat temu uczestniczyłam w nim w uroczystości ślubnej córki znajomego. Wydaje mi się , ze młodzi chętnie tam składają sobie przysięgę małżeńska.W....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trochę mam tam daleko i rzadko zaglądam, ale kościół urokliwy to chętnie wybierają go sobie młode pary.

      Usuń
  10. Piękny spacer z Tobą Ewuniu i nogi nie bolą.
    Czekam na następną szwendrankę po Twoim Krakowie, weźmiesz mnie ze sobą?
    Buziaczki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście że zabiorę. Tylko już tak ładnie nie będzie, byle do wiosny.

      Usuń
  11. Dziękuję za piękny spacer. :)

    OdpowiedzUsuń